Kiedyś ten klub był fajny i miał dobra selekcję, ale teraz to same wyćpane dzieciaki i ludzie ubrani jak bydło, bez żadnej klasy i kultury. Miejsce to straciło swój urok i nie jest już warte odwiedzenia. Osobiście uważam, że atmosfera w klubie jest bardzo słaba do tego co było tam kiedyś. Z drugiej strony, nie ma tam żadnej wartości muzycznej i nie jest to miejsce, w którym można się dobrze bawić i spędzić czas. Zdecydowanie odradzam ten klub wszystkim, którzy poszukują miejsca imprezy z klasa i ludźmi na poziomie, bo Point nie spełnia tych kryteriów. Z mojego doświadczenia wynika, że klub ten nie jest odpowiedni dla osób, które cenią sobie kulturę i szukają miejsca o dobrej atmosferze.

24 lutego wchodząc do klubu Point, Pan "ochroniarz" "ocenił" znajomego jako "pijana" osoba która nie była pod wpływem alkoholu została nie wpuszczona do klubu, a powód był taki że "nie bo nie. Niestety znajomy nie pije alkoholu ponieważ jest kierowcą, proponuję sprawdzić ochronę ponieważ nie wpuszcza osób która jest uważana jako status osoby "fajnej" . Drugi ochroniarz powiedział że nie ma problemu dla niego ale ma takie wytyczne i nie może tego obejść. To już kolejna sytuacja gdzie szef ochrony nie wpuszcza kogoś do klubu bo mu się nie podoba

Miejscówka stylowa i mogłoby być super ale...nie wiem czy tak jest na każdej imprezie, bo jestem przyjezdny ale DJ smasakrowal imprezę...nie dało się wytrzymać dłużej jak 1.5h. Utwory non stop po dwa, trzy na raz, zmiana utworu co 30-60sek, wszystko na jedno kopyto, trzeba być nieźle nastukanym żeby przetrwać:) średnia wieku nawet ok, ludzie widać że fajnie, ale to.szatkowanie utworów psuje cały fun. Dwie gwiazdki za wystrój;)

Zapłaciliśmy za wstęp do klubu 50 zł, po czym udaliśmy się do baru po drinka. Barman stwierdził, że nic nam nie sprzeda ponieważ mamy na sobie odzież wierzchnia(mialam na sobie ramoneske, a pod spodem koszulkę bez rękawów) . Poinformowałam go, że jest mi zimno i że raczej słabo żebym to ściągnęła, a chce tylko drinka. Definitywnie odmówił, powiedział że mam udać się do szatni. Mega słabe zachowanie, nie polecam

Chyba właściciele nie czytają komentarzy. Największe dno tego klubu to dj. Muzyka chyba nie jest jego pasją i w duszy mu nie gra. Totalne nieporozumienie. Tak jak wcześniej wspomniano, muzyka z Eski ale dodatkowo "upiększona" w ten sposób że nie da się do tego tańczyć. Postać sobie, zrobić zdjęcie w ładnym klubie i wypić drinka. O tańczeniu nie ma mowy, a szkoda. Kilkukrotnie dawałem szansę, odpuszczam.

Pierwszy raz bawiłyśmy się w Bydgoszczy, klub wybrałyśmy ze względu na dobre skojarzenie nazwy z Point Dance Studio z Poznania. No i grał dj który w nazwie ma "funky"... Nie zawiodłyśmy się, panie z obsługi piękne, panowie za barem uśmiechnięci, muzyka porwała! Nie pamiętam, kiedy ostatnio tak dobrze się szalało na parkiecie! No i to drżące od basów lustro na suficie! Polecam bardzo!

Może być. Wejście 15 zł, szatnia 2 zł. Muzyka 4 na 5. Kultura, czysto. Piwo po 13 zł. Ot standard. Z ciekawostek to w ostatnią niedzielę miesiąca jest tu granie w planszówki i karcianki. Ładne miejsce z zewnątrz, w środku ładne ale bez fajerwerków, tzn. Bez jakichś ciekawych upiększeń. Ludzi w czwartek ok. 23-1 tak na pół sali czyli jest miejsce na pogibanie się jak ktoś lubi.

Club spoko tylko mała uwaga do muzyki. Za dużo muzy z Eski czasami miało się wrażenie że radio ktoś włączył. I skakanie po kilka dziesiąt sekund z Deep House do Abby to nie najlepszy pomysł. Więcej klubowej muzy i będziecie mieli więc gości Dj poprawi Play listę na większą ilość bitów i będzie elegancko tak jak na koniec piątkowej imprezy. Club i obsługa szacun

Kiedyś spoko, jeden z ulubionych klubów. Teraz muzyka beznadzieja!!! Nie da się tańczyć i to już kolejna impreza i kolejne rozczarowanie. Dodatkowo zbyt dużo osób przez co nie da się tańczyć i dochodzi do nieprzyjemnego przepychania łokciami na parkiecie - szkoda. W najblizyszm czasie nie planujemy wraz ze znajomymi powrotu do pointa... niestety!!! :(

There is racial discrimination here. Not everyone, I have been declined entry thrice. The bouncers, the lady the entry, the bartenders are very nice and welcoming. But, the guy at the entry who charges you for entry is the one who declined me entry. Never going back to Point Club even though I had a lot of good moments.

Super miejsce, wspaniały klimat, przemiła i wyluzowana obsługa. Bar zaspokoił moje smaki, a muzyka i roztańczony parkiet pozwoliły uwolnić emocje w całej swej okazałości. Było No1, było 20, teraz rządzi POINT Club. Pozdrwiam cudownych właścicieli. Praca dla was była przygodą i przyjemnością zarazem. Wasz Jamal…

Miejsce dla pijanych nastolatek. Muzyka typu radiowego, dress code tylko na bramce, bar jak bar, podają alkohol i soczki. Toalety to poezja - dla kobiet oraz dla kobiet i mężczyzn. Zaletą tego miejsca jest niewątpliwie fakt, że ściąga on towarzystwo z poczuciem wyższości i lubujące zabawy przy muzyce radiowej.

Jest to jedyne miejsce w Bydgoszczy gdzie można iść potańczyć. Niestety przez to brakuje miejsca aby spokojnie wypić SB drinka lub tańczyć. Niestety rezerwacja stolika też nie wiąże się z tym że człowiek usiądzie. Rezerwowałam z grupą koleżanek stolik na 12 osób a mieściło się przy nim z 7.

Klub w porządku, można potańczyć. Dość tłoczno i jedna uwaga - są kluby, w których nie wpuszcza się na parkiet osób ze szklankami i kelnerki/ochroniarze tego pilnują. Tutaj niestety i na środku parkietu i dookoła pełno osób ze szklankami. Zdarzyło się nawet, że rozbite szkło uderzyło w nas.

Byłem dziś pierwszy raz na bardzo konserwatywnej imprezie. Jestem zachwycony miejscem i jego atmosferą. Z przyjemnością tam wrócę. Edyta: Google pyta, czy coś się zmieniło. Owszem, ale niestety nie ma sześciu gwiazdek! Edycja: teraz jest jeszcze lepiej!…

Point Club w Bydgoszczy otrzymuje ode mnie dwie gwiazdki w oparciu o moje doświadczenie. Choć lokalizacja i wystrój klubu są przyjemne, dość często zdarzały się problemy z obsługą. Moim zdaniem, istnieją lepsze miejsca do spędzenia wieczoru w Bydgoszczy.

Super klimat na wyjście ze znajomymi, bardzo miła obsługa. Wyższy Barman Kuba bardzo uprzejmy i kulturalny. Pomimo ciężkiej pracy zawsze uśmiechnięty i pełen profesjonalizmu. Podchodząc do baru od razu czuć dobra atmosferę w tym miejscu. Polecam ☺️

Opryskliwa obsluga nie polecam; nie wróce nigdy do tego lokalu i nikt mnie tak nie odpalil przynajmniej od pieciu lat jak barman z Pointa, ktory kazał zdjac przy barze ramoneske mojej dziewczynie ktorej bylo zimno i nie chciał jej obsłużyć.

A small club which wanna look like a big one but they don’t succeed. Employees do not respect the customers, they are not polite and they don’t care about you. You have way better places in Bydgoszcz to party, but definitely not here …

Jedna gwiazdka zdecydowanie klub dla samych dzieci. W klubie większość przedział wiekowy naćpane 17-19 latki

Nie wpuszczają kumpla bo ma mały znaczek „Nike” więc jest ubrany na sportowo.. ochroniarze to jakiś żart XD

Wyśmienite miejsce na spędzenie miłego wieczoru, drinki super muza też wszystko się zgadza polecam gorąco

Łysy ludek oraz ufolodek z brodą mają problem z ubiorem nie chcą wpuścić gdy inni są ubrani tak samo

Gdyby nie muzyka byłoby super. Wszystko na jedno kopyto… wolne piosenki pobrane z eski… masakra

SUPER..... Można posiedzieć, porozmawiać..... Można potańczyć.... Jest w czym wybierać....

Eee może być, typowy klubik, drogi alkohol, generyczna muza. Plus za sufit jak z lucyfera

Jak na imprezę, to tylko do Pointa! Atmosfera rewelacyjna, super bar i obsługa …

Muzyka dzisiejszego wieczoru żenada straszna,nie ma nawet jak się poruszać do tego.

Super miejsce. Muzyka na poziomie, ogólnie pełna kultura.

Najlepsze imprezowe miejsce na mapie Bydgoszczy