Kobiety pracujące w dziekanacie po 1 są niekompetentne, nieuprzejme, jak się wchodzi do nich to przewracają oczami po 2 nie zajmują się swoją pracą, zamiast tego dzwonią na policję, uprzejmie donosząc, że studenci wydziału przyjeżdżając na zajęcia parkują na zakazie (ul. Świerkowa). Przy czym miejsc parkingowych jest za mało, a pracownicy nie parkują w wyznaczonych dla nich miejscach (tj. Za szlabanem), tylko zajmują miejsca przeznaczone dla studentów. Odradzam studiowanie tutaj pedagogiki, przedmioty głównie związane z kulturą albo „fake” przedmioty, które zupełnie nie są związane z daną specjalizacją.

Beznadziejny wydział, większość wykładowców z wysokim mniemaniem o sobie, a wiedza i nauczaniem znikomym. Kobiety w dziekanacie to w ogóle porażka, zwłaszcza pani w dziekanacie ds studiów niestacjonarnych. Grzanie stołków i tyle, niektórych powinni zwolnić dla przykładu, bo do takich osób nie chce się nawet wchodzić- dzień od razu popsuty.

Piękny, odnowiony Uniwersytet w Białymstoku

Najlepszy uniwersytet w Białymstoku

Dobry kierunek studiów

Nie można chlać

Dziwna nazwa